Efektowna wygrana na zakończenie rundy jesiennej
LZS Zdziary – Unia Nowa Sarzyna 1:5 (0:2)
bramki: Grzegorz Słowik (49.) – Artur Łuczak (36.) Andrii Prykhodko (42. k.), Mateusz Iskra (56.), Eryk Sarzyński (80.), Arkadiusz Klocek (85).
LZS: Płoskoń – Startek, Sałek, Urbanik, Cupak – Cichoń, Kiełbowicz, Siudak (43. Słowik), Gruszczyk (59. Lebioda), Kochowski (83. Szafran) – Wojtas.
Unia: Żuraw – Klocek, Wośko, Gnidec, Prykhodko (67. Prykhodko) – Iskra, Sarzyński, Bigas, Madej (81. Gnatek), Błajda (83. Łoin) – Łuczak.
Kolejne bardzo dobre spotkanie rozegrali czerwono-biało-niebiescy, pokonując 5:1 LZS Zdziary. Już właściwie pierwsza akcja meczu powinna przynieść bramkę, ale Michał Madej w sytuacji sam na sam uderzył zbyt czytelnie i golkiper gospodarzy zdołał wybronić. Następnie z ostrego kąta przestrzelił Łuczak, a Sarzyński zza pola karnego uderzył tuż nad poprzeczką. Swoją okazję mieli także gospodarze, ale Żuraw wybronił strzał głową zawodnika rywali i Unici natychmiast ruszyli z wzorcową kontrą, po której Łuczak skierował piłkę do siatki. Asystował Eryk Sarzyński. Kilka Minut później Eryk był faulowany w polu karnym, a z 11. metrów piłkę w siatce umieścił Andrii Prykhodko. Tuż przed przerwą Zdziary zmarnowały szansę na gola kontaktowego, ale nie długo po zmianie stron Słowik zdobył bramkę po rzucie rożnym. Unia mogła szybko odpowiedzieć, kiedy Błajda wyłożył piłkę Madejowi, ale jego uderzenie znów wybronił Płaskoń. Kilka minut później było już 3:1, kiedy ładną akcję Łuczaka i Sarzyńskiego wykończył uderzeniem obok lewego słupka Mateusz Iskra. Za moment oglądaliśmy parady bramkarzy po strzałach Łuczaka i Cupaka z przeciwnej strony. W kolejnej akcji efektownym dryblingiem popisał się Łuczak, ale trafił tylko w boczną siatkę. W 80. minucie Eryk Sarzyński wykorzystał wyjście i błąd przy wybiciu bramkarza i skierował piłkę do pustej bramki z około 45 metrów. Sarzyński asystował także przy ostatniej bramce, dośrodkowując z kornera, do piłki fantastycznie wyskoczył Klocek i piękną główką ustalił wynik meczu na 5:1. Unia wróciła na właściwe tory, można powiedzieć, że podniosła się po „czarnym październiku” i złapała wiatr w żagle. Szkoda tylko, że był to dla niej już ostatni mecz tej rundy, bo w ostaniej 15. kolejce nasz zespół pauzuje.
bramki z meczu: