Katastrofa w meczu ze Stanami
Unia Nowa Sarzyna – Łęg Stany 1:2 (1:1)
bramki: W. Karwacki (21.) – D. Ryś (29., 68.)
Unia: Sarzyński – Małek, J. Iskra, Gnatek, Szwedo (46. Kucz), Przepłata, Hanejko, Neverov, Madej (60. Śliwa), W. Karwacki, Chmiel (46. Półtorak).
Łęg: Burdzy – Baran (88. Szukalski), Sulich, Bednarz, Mateusz Kruk, Ryś (90. Bieńko), Ł. Kozioł, Mariusz Kruk (75. Surowiec), P. Kozioł, Buczek (65. K. Kruk, Serafin.
Fatalnie zaprezentowali się Unici w meczu 22. kolejki z Łęgiem Stany, jednym z rywali w walce o awans lub miejsce barażowe. Zaczęło się nie najgorzej, bo w 21. min. Wojciech Karwacki zdążył to podania Neverova i dobrym uderzeniem po ziemi w prawy róg dał Unii prowadzenie. Unia mogła pójść za ciosem, ale dobrej okazji nie wykorzystał strzelec pierwszego gola. Zemściło się to za kilka chwil, kiedy strzałem z dystansu wyrównał Ryś. Jeszcze przed przerwą o bramkę mógł się pokusić Chmiel, ale jego lob był trochę za mocny i wylądował nad poprzeczką. Po zmianie stron oba zespoły zepsuły po jednej okazji, ale w 68. min to goście wyszli na prowadzenie, kiedy Sarzyński, po strzale z wolnego odbił piłkę przed siebie, a skutecznie dobił ją Ryś. W końcówce Unia biła głową w mur i nie potrafiła choćby zremisować tej konfrontacji. W meczu o przysłowiowe sześć punktów gospodarze nie sprostali wyzwaniu i znacznie pogorszyli swoją sytuację w kotekście walki o klasę okręgową.
Juniorzy Młodsi:
San Wierzawice – Unia Nowa Sarzyna 2:2
bramki dla Unii: B. Półćwiartek, D. Janik.
Juniorzy Starsi:
Unia Nowa Sarzyna – Azalia Wola Zarczycka 3:0 vo.
Gol W. Karwackiego w meczu z Łęgiem: