Ważne zwycięstwo z wymagającym rywalem!
Unia Nowa Sarzyna – Siarka II Tarnobrzeg 3:2 (1:0)
bramki: Eryk Sarzyński (6.), Artur Łuczak (77.), Michał Madej (90.) – Paweł Mróz (69.), Paweł Mróz (94.)
Unia: Żuraw – Klocek, Wośko, Gnidec, Wiatr, Bigas, Rutyna (76. Łoin), Prykhodko (80. Gnatek), Sarzyński (89. Iskra), Madej (91. Kusy), Błajda (67. Łuczak)
Siarka II: Skwarek – Bałdyga, Bieniarz, Dapollonio, Duda, Gessner, Mróz, Orzechowski (84. Krempa), Skrzypek, Stańczyk, Wdowiak.
Mecz drużyn z czołówki tabeli zapowiadał się ciekawie. Unia po porażce w Stalowej Woli chciała się odkuć na rezerwach Siarki, ale już pierwsze minuty pokazały, że będzie to bardzo trudne zadanie. Szczęście uśmiechnęło się w 6. min, kiedy Sarzyński zaskoczył golkipera rywali bezpośrednim uderzeniem z rzutu rożnego. W kolejnych minutach wziąż przeważała Siarka, a Unici liczyli na kotraataki. Groźnie było, m.in. w 26. minucie kiedy Żuraw wybronił strzał Mroza. Po okresie ostrej walki, głównie w środku pola, Siarka znów zagroziła. W 40. minucie Bałdyga stanął oko w oko z Żurawiem, ale nasz bramkarz zdołał odbić jego strzał na korner.
Drugą połowę Unici rozpoczęli od niecelnego strzału Gnidca. W 60. minucie Unia ruszyła z szybką kontrą, Madej zagrywał do Bigasa, piłka wróciła do Madeja, a w calym zamieszaniu ręką zagrał jeden z obrońców gości. Arbiter nie podyktował karnego, pomimo protestów gospodarzy. Nieszczęscie przyszło w 69. minucie kiedy Mróz w sytuacji sam na sam pokonał Żurawia strzałem w długi róg. Kilka minut później Sarzyński z dystansu uderzył tuż nad bramką. Za moment kibice Unii eksplodowali z radości, kiedy Sarzyński wypuścił Łuczaka, a ten strzałem po ziemi w długi róg dał ponowne prowadzenie Unii. Sytuację uspokoił w 90. min Michał Madej, który pięknym uderzeniem z ostrego kąta podwyższył na 3:1. W doliczonym czasie gry goście zdobyli gola z rzutu karnego, ale to i tak Unia mogła cieszyć się z kompletu punktów. Co za mecz, co za emocje i ambitna postawa czerwono-biało-niebieskich. Taką Unię chcemy oglądać.
Bramki z meczu:
Fotorelacja:
