Zwycięstwo z liderem na inaugurację
Unia Nowa Sarzyna – Podlesianka Kamień 2:1 (1:1)
bramki: Dmytro Neverov (10. k.), Michał Madej (89.) – Dominik Story (60.)
Unia: Sarzyński – Bąk, Małek, Kostyra, Iskra, Hanejko, Przepłata (85. Kucz), Szwedo (60. Chmiel), W. Karwacki (72. S. Gnatek), Neverov, Madej (90. Czapla).
Podlesianka: Bałut – Rodzeń, Daniel Story, Dominik Story, Sądej, Kołodziej, M. Kowalski, Czechowicz (30. Kida), Bednarz (60. Burda), K. Kowalski (72. Jasiński), Sapuła (50. Holko).
W inaugurującym rundę wiosenną spotkaniu A-klasy spotkały się zespoły z czołówki, aspirujące do awansu do klasy okręgowej. Trzecia w tabeli Unia podejmowała lidera – Podlesiankę Kamień. Gospodarze chcąc gonić rywala, musieli sięgnąć po zwycięstwo. Zaczęli odważnie i już w 10. min wyszli na prowadzenie. Hanejko był faulowany w polu karnym, a jedenastkę pewnie wykorzystał Neverov. W kolejnych minutach przeważała Unia, a aktywni w przodzie byli przede wszystkim Madej, Karwacki i Hanejko. Goście oddali dwa celne, ale niegroźne strzały. Druga połowa mogła podobać się mniej kibicom gospodarzy, bo ich zawodnicy oddali nieco inicjatywę rywalowi. Wyrównali oni w 60. min po sprytnym uderzeniu z wolnego Dominika Storego. Za chwilę znów zagrozili po stałym fragmencie gry, a następnie po strzale z dystansu. Unia z kolei dwoma strzałami Madeja, który dwoił się i troił, aby odmienić jeszcze losy konfrontacji. Nasz kapitan dopiął swego w końcówce meczu, kiedy przejął piłkę w polu karnym i przymierzył tuż przy prawym słupku. Zwycięstwo z liderem cieszy, ale żeby myśleć o awansie, trzeba jeszcze sporo pracy i nabrania pewności siebie.
Bramki Unii z meczu: