Bezbramkowy remis w Łowisku

ŁKS Łowisko 0-0 Unia Nowa Sarzyna

SKRÓT MECZU

Unia: Żuraw – Pieróg, Wośko, Jandziński, Wiatr, Madej, Bieńkowski, Grześkiewicz, Iskra, Błajda (43. Gnidec), Łuczak.

Czerwono-biało-niebiescy podzielili się punktami z drużyną ŁKS-u Łowisko. Mecz miał dosyć wyrównany przebieg, oba zespoły miały wprawdzie swoje sytuacje, ale ostatecznie Żurawiowi i Osipie udało się zachować czyste konta. Największą stratą po stronie Unii jest kontuzja Krystiana Błajdy, który nie zagra już do końca rundy. Całe szczęście, że zostało już tylko dwa ligowe pojedynki, bo „Krycha” był bardzo pewnym punktem tej drużyny. Zdobył dotychczas siedem bramek i przy wielu asystował. Życzymy szybkiego powrotu do zdrowia. Na koniec tej krótkiej relacji warto zwrócić uwagę na co najmniej dziwną decyzję ekipy gospodarzy, która zabroniła wejścia na teren stadionu członka redakcji naszej strony i tym samym był uniemożliwiła mu należyte wykonanie dziennikarskiej pracy – filmowania przebiegu spotkania. Osoba ta była wpisana na listę oficjalnej delegacji klubu na te zawody, jako osoba wykonująca czynności służbowe, a klub z Łowiska zachował się, jakby goście chcieli przemycić za bramę kibica z kamerą. Takie sytuacje nie powinny mieć miejsca – organizacja zawodów bez udziału publiczności nie może być wymówką do niewpuszczania osób relacjonującyh przebieg zawodów – dla tych nieobecnych kibiców, dla których to wszystko powinno się odbywać. Nie dajmy się zwariować, zachowajmy zdrowy rozsądek, bo oficjalny mecz piłkarski nie jest wydarzeniem tajnym, które trzeba skoszarować i ukryć przed światem.