Udany rewanż ze Starym Miastem
Unia Nowa Sarzyna – Staromieszczanka Stare Miasto 4:2 (2:1)
bramki: Marcin Baj (1. sam.), P. Hanejko (4., 65.), K. Chmiel (89.) – W. Baj (9.), Maciej Baj (83.)
Unia: Szczęch – Śliwa, Małek, Kostyra (75. Węglarz), Gnatek, Przepłata, Hanejko, Neverov (80. Szwedo), Madej, W. Karwacki (87. B. Karwacki), Półtorak (60. Chmiel).
Staromieszczanka: Kuras – Marcin Baj, Konrad Baj, Krystian Baj, B. Ćwikła, Mitrowski, Ostrowski, Maciej Baj, Madej, Duda, Wojciech Baj (65. Olechowski).
Po dwóch porażkach Unii z rzędu, spotkanie ze Staromieszcznką było z gatunku: obowiązkowej wygranej. Tylko bowiem zwycięstwo pozostawiało Unitów w grze o awans lub baraż. W dodatku mecz był okazją za porażkę w poprzedniej rundzie w Starym Mieście. Konfrontację idealnie rozpoczęli gospodarze, bo już w pierwszej akcji Madej wrzucił z prawej strony, a Marcin Baj skierował piłkę do własnej bramki. Tuż po wznowieniu gry mogło być 2:0, ale w dobrej sytuacji nie czysto trafił Karwacki. W 4. minucie przyszło drugie trafienie, kiedy wrzutkę Szwedy, ładnym uderzeniem głową wykończył Hanejko. Unia dała się jednak zaskoczyć pięć minut później, kiedy Wojciech Baj wykorzystał dobre podanie i strzałem w długi róg zdobył gola kontaktowego. Do przerwy oglądaliśmy głównie strzały z dystansu, ale Unia zaznaczała swoją przewagę. Po zmianie stron pierwszy uderzył Neverov, a za moment minimalnie spóźnił się do centry Hanejko. Swoje okazje miał też Karwacki. Po jednej z nich był faulowany w polu karnym, a jedenastkę wykorzystał Hanejko. Wydawało się, że trzecia bramka zniechęci gości, ale kiedy Unici zmarnowali kilka dobrych sytuacji, goście zdobyli ponownie bramkę kontaktową, kiedy Maciej Baj przelobował wychodzącego z bramki Szczęcha. Na szczęscie Unia się otrząsnęła i w końcówce zadała decydujący cios. Madej wyłożył piłkę Chmielowi, a ten ustalił wynik na 4:2.
Juniorzy Starsi:
Sokół Kamień – Unia Nowa Sarzyna 1:2
bramki dla Unii: Hanejko (2x)
Bramki Unii w meczu ze Staromieszczanką: